Każda osoba potrzebuje odpoczynku. To wydaje się oczywiste. Dlaczego więc tak dużo osób, szczególnie prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze, o tym zapomina? Bo stwierdzenie, że „nie możesz sobie na to pozwolić” to jakaś słaba wymówka. Jak więc zadbać o siebie? Jak zadbać o wolną głowę na wakacjach?
Praca na etacie i praca na własnej działalności gospodarczej to dużo przywilejów i obowiązków. Różnią się one jednak w zależności od formy zatrudnienia. Na przestrzeni lat doświadczyłem zarówno pracy na etacie jak i na własnej działalności, oraz okresu mniej więcej 10 lat, kiedy byłem zarówno na etacie jak i prowadziłem działalność.
Bez wątpienia, będąc pracownikiem w firmie, gdzie pracuje od kilku do kilkudziesięciu osób w jednym dziale, próba udania się na spokojny urlop jest zdecydowanie łatwiejsza. Mamy wokół siebie osoby, z którymi pracujemy na co dzień, które wiedzą gdzie szukać dokumentów, znają specyfikę naszej pracy, czasami znają naszych klientów i dostawców. W takiej sytuacji zdecydowanie łatwiej jest delegować zadania na czas naszej nieobecności. Nie wspominam już o tym, że ktoś po prostu może mieć dostęp do naszej firmowej poczty i telefonu, a my w tym czasie możemy korzystać z dwutygodniowego urlopu z wolną głową. To bardzo ważne, bo tylko w taki sposób jesteśmy w stanie odpocząć w pełni.
Co jednak zrobić w sytuacji, kiedy nie ma osoby, która mogłaby nas podczas naszej wakacyjnej nieobecności zastąpić? Oto dwa punkty, które powinny Ci pomóc!
1. Poinformuj wszystkich o swojej nieobecności
O wakacjach wiemy zazwyczaj z dużym wyprzedzeniem. Trzy tygodnie przed moim urlopem informuję wszystkich swoich klientów i wykonawców, z którymi mam jakąś realizację w ciągu najbliższych miesięcy, że będę nieuchwytny. W elegancki sposób możesz napisać maila, mój wyglądał tak:
Cześć XYZ,
w dniach od ... do ... będę przebywał na urlopie bez dostępu do poczty elektronicznej oraz telefonu. W związku z tym, że [data] mamy [jaki rodzaj wydarzenia], w załączniku przesyłam [umowę / podsumowanie / coś, czego jeszcze nie dosłałeś].
W związku z moją nieobecnością chciałbym do dnia [tutaj podajesz datę graniczną, 7 dni przed Twoim wyjazdem] dopiąć kwestie organizacyjne [lub umowy, itd.]. Jeżeli nie zdążymy tego zrobić przed moim wyjazdem, będziemy mogli wrócić do tej kwestii po moim powrocie, czyli ...
Pozdrawiam,
ZYX
Taki rodzaj emaila nie tylko pokaże, że dbasz o swoją prywatność i prawo do odpoczynku, ale zmotywuje też Twojego klienta lub współpracownika do tego, aby przyspieszyć działania, z którymi dotychczas zwlekał.
Wyjeżdżając, pamiętaj o ustawieniu autorespondera, aby klienci, z którymi aktualnie nie masz niczego na tapecie, wiedzieli, że jesteś nieobecni i wiedzieli kiedy wrócisz.
Jeżeli są kwestie, które naprawdę nie mogą poczekać, kiedy będziesz na urlopie, możesz dopisać zdanie w stylu: W sprawach wyjątkowo pilnych proszę o SMS – postaram się skontaktować najszybciej jak to będzie możliwe. Dzięki temu pozostawiasz swoim partnerom instrukcję, co mają zrobić, kiedy nie będzie już innej opcji niż przerwanie Twojego spokoju na wakacjach.
Dlaczego tak? Dlatego, że namawiam Cię do ODŁĄCZENIA, patrz punkt 2.
2. Odłącz się
Tak, namawiam Cię do odłączenia się od świata. Odłączenie może polegać chociażby na tym, że nie sprawdzasz, nie zaglądasz do poczty email, a Twój telefon jest wyciszony przez cały czas. Nie chodzi o to, aby odciąć się od rodziny czy znajomych, nawet mediów społecznościowych (chyba, że tego też chcesz, to super). Każdy z nas przecież korzysta na wakacjach z map, kontaktu z rodziną, sprawdza co się dzieje, a nawet czyta przecież wiadomości, czy książki. No, z tymi wiadomościami to też możesz odpuścić…
Ja postawiłem jednak na drugi telefon. Możesz mieć dwie karty sim w jednym smartfonie, wówczas służbowa jest wyłączona i możesz ją raz na dwa dni uruchomić, by sprawdzić, czy nic się nie wali i nie pali. Drugi numer zna tylko i wyłącznie Twoja najbliższa rodzina.
Ja postawiłem na dwa telefony i jeden rzeczywiście służy mi do pracy (ten zostawał wyciszony lub wyłączony w hotelu), a drugi mam cały czas przy sobie i kontaktuję się swobodnie z rodziną. W tym drugim, urlopowym, miałem jednak również wyłączone wszystkie powiadomienia i dzwonki, a część aplikacji nawet do niego nie trafiła (np. Facebook).
Podczas swojego urlopu skup się na aktywnościach fizycznych, odpoczynku, czytaj książki, postaraj się jak najmniej korzystać z urządzeń elektronicznych. A po powrocie daj sobie kilka dni na spokojny powrót do pracy. Na pewno wiele maili będzie czekało na odpowiedź, wiele spraw będzie wymagało rozwiązania. Nie rzucaj się na wszystko pierwszego dnia. Zadbaj o siebie i małymi krokami wskakuj na właściwe tory. Świat się nie zawali!